Kacperek 2007-10-18 11:52:44
- Mamuniu jaki Kacperek samo już dzielny jest.
I owszem. DZiecię niepostrzeżenie, nie pytając nikogo o zdanie, zestarzało się, urosło i nabyło sporo umiejętności.
Po pierwsze pół roku ma już za sobą, ma też dwie dolne jedynki, którymi wgryza się tu i ówdzie. Dziąsła puchną nadal i wygląda na to, że będzie niedługo sam mógł polować na jakieś mięcho i ze smakiem je pogryzać. Próbuje też sam sie podnosić. Technikę raczkowania ma opanowaną w 90%, wciąż w bezruchu pozostają ręce powodując przy próbie posunięcia ku celowi padanie na twarz. Ale ponieważ ostatnio twarzą w twarz stało się popularne rośnie nam chłopak i trenuje pod publiczkę rozczulając spojrzeniem i uśmiechami. I co najgorsze w tym dorastaniu- wraz z nim dobiegł końca mój urlop. Będę musiała zostawić pisklę i opuścić przytulne gniazdo... praca czeka. Ech...